Autor Wątek: Jezioro  (Przeczytany 2815 razy)

Offline Yuki

  • Administrator
  • **********
  • Wiadomości: 45
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 22, 2018, 17:18:21 »
- Nie lubię się słuchać. Miałam ludzia, ale uciekłam. Znaczyyy, jakoś tak jak się urodziłam to wrzucili mnie do jakiegoś worka i stąd się tu pojawiłam. Bo wiesz, ja jestem z miasta. Ale coś się popsuło - ruszyła prawym uchem. - Ja nie poluję. Jest takie jedno gospodarstwo gdzie nie trzeba mieć człowieka a i tak dają jedzenie. Żyć nie umierać.

Offline Zagarus

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 37
  • .::To nie ja byłam mewą...::.
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 22, 2018, 17:24:54 »
- Ach tak? - mewa posłała białej kulce sceptyczne spojrzenie. - Nie bierzesz sobie człowieka, nic nie musisz robić i udowadniać, a i tak cię karmią? Nie uwierzę dopóki nie zobaczę. - wyprostował się dumnie i zeskoczył z belki, aby stanąć na wprost piętrzącego się nad nim psa.

Offline Yuki

  • Administrator
  • **********
  • Wiadomości: 45
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 22, 2018, 17:28:55 »
- Tak? Jesteś tego pewien? - szybkim ruchem podniosła się i delikatnie złapała zębami za skrzydło. - W takim razie chodź, udowodnię ci, pierzasty.
Zamachała ogonem i wyszła, kierując się w stronę gospody.

Offline Zagarus

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 37
  • .::To nie ja byłam mewą...::.
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 22, 2018, 17:31:32 »
- Hej, hej, HEJ! Ale nie za skrzydło, ty nieopierzony pisklaku, układałem te pióra cały ranek! One nie rosną na drzewach, wiesz? O lotki trzeba dbać...! - skrzeczał do siebie Zagarus, to podskakując, to znów przelatując kawałek, aby nadążyć za odchodzącą Yuki.

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
chomikk artystycznedziela watahafernflower uslugiminecraft aplikacja2013